Park krajobrazowy

Miejsce nie odwiedzane zbyt często przez ludzi, jednak ma w sobie coś co przyciąga do siebie. Z tego miejsca można z góry popatrzeć na miasto i na chwilę zapomnieć o otaczającym nas świecie.
Oprócz miejsca ze świetnym widokiem znajduje się tu niepozorny chodnik, przy którym co jakiś czas stoją ławki i latarnie, oświetlające je.
Mimo magii tego miejsca - raczej rzadko ludzie decydują się na wizyty, zwłaszcza po zmroku. W końcu kto by chciał siedzieć w ciemności, będąc z każdej strony otoczony ciemnym i raczej nieprzyjemnym lasem?

Po wielu godzinach... polowania w dniu dzisiejszym oraz podróży samochodem w obie strony, Isaac poczuł się zmęczony i znużony swoim mieszkaniem, niby miał wszystko co mu było trzeba do życia jednak.. "czegoś" mu brakowało. Wybrał więc się w podróż do parku, siadł w jakiejś ławeczce, odprężył i patrzył przed siebie..

Isaac przybrał bardziej skupioną minę, nie zauważył nawet kiedy słońce wstało, doszedł do wniosku że zaraz ludzie zlecą się do parku więc opuścił go i poszedł z powrotem do domu...

/wychodzi\